Wambierzyce, zatrzymując się po drodze u Macieja H. ...
Wystawa fotografii Rafała Swosińskiego
Wambierzyce, zatrzymując się po drodze u Macieja H. ...
Najbardziej interesujące w fotografowaniu Swosińskiego jest konkretyzowanie w kadrze tego, o czym dotąd mówiłem ogólnie: na ograniczonej czterema bokami powierzchni, którą otwiera - jednak - biel passe-partout, będąca milczącą obecnością czterech stron świata - dzieje się misterium gór, ziemi i morza. I czuć w obfitym w kamienie i wodę ubóstwie nieobecną-Obecność. Oto dzieje się mistyka ascetycznej zmysłowości chmur, światła i krystalicznej czystości. Objawia się we fragmentach Moc, którą rozprasza dookolny horyzont, gdy jesteśmy Wewnątrz. Usytuowani jako widzowie na Zewnątrz dostrzegamy wielkość i piętno żywiołu życia nawet w piasku i skale. Dystynkcja, dyskrecja, subtelna narracja; właśnie to wyróżnia te prace.
Fragment recenzji Tadeusza Żukowskiego Milczenie, światło i czystość kadru
Rafał Swosiński (ur. w 1966 roku) fotografią zajmuje się od 1986 roku. Związał się wówczas ze studiem DiM Janusza Nowackiego z Poznania, nieco później uległ fascynacji fotografią czystą uprawianą w środowisku jeleniogórskim. Specjalizuje się w tzw. fotografii krajobrazowej - górskiej.
Kurator wystawy:
Tomasz Gmerek