Obiekty ceramiczne
Krystyna Kolonko
obiekty ceramiczne
Pięć kamieni ułożonych w kręgu. Pięć odcisków linii papilarnych, jak pięć palców dłoni.
Chcę wywołać dotyk przez ciekawość, naładowanie energetyczne skóry.
Używam faktury i jej braku, przestrzenności linii papilarnych. Są dla mnie rytmem i znakiem graficznym, osobistą matrycą. Rytm jest wzmocnieniem dotyku, zwielokrotnieniem. Wibracją bodźców pod palcami. Zestawiam materie ceramiczne na zasadzie przeciwieństw: gładkie – szorstkie, wypukłe – wklęsłe, bardziej i mniej matowe; różnicuję jakość dotyku.
Ceramika jest dla mnie ciężka, twarda, zamknięta. Jej stabilność, zachęca do dotykania. Moje kamienie stoją na ziemi; horyzontalne, duże, masywne. Obłe, jak otoczaki, w kolorach ziemi - ciepłych tonach czerni, bieli, czerwieni i pomarańczu.
Odciśnięcie linii papilarnych jest jak pozostawienie znaku, śladu po obecności. Obwódki wklęsłe i wypukłe, zatarte we wgłębieniach, jak w spracowanych dłoniach, w zmęczonych stopach. Czasem linie ingerują w formę – lekko ją odkształcając, czasem jest to ślad powierzchowny, lekki, ledwo wyczuwalny pod palcami. Zapis informacji, którą możemy odczytać dotykiem.
Krąg jest oznaką granicy, wykreśla część przestrzeni. Można wejść i wyjść. Podejść z zewnątrz lub od środka. Ustawienie ich w taki sposób jest umowne. Przy projektowaniu myślałam o naturalnych przestrzeniach, rozrzuceniu kamieni w większej odległości. Tak by możliwe było skupienie uwagi na obiekcie, zachwyt nad jego realnością, materialnością.